Odwiedziny gości z Czech

wpis w: Artykuły, Galerie, Zbór | 0

Dnia 15 grudnia 2018 ku naszemu zbudowaniu i wzajemnej radości mieliśmy możliwość gościć wierzących z Czech. Z Brna przyjechał do nas brat Mat’ej Novy z żoną Kristiną, a także Bracia Rajmund i David Pakizer, którzy usłużyli nam tłumaczeniem na język polski. Brat Mat’ej opowiadał nam o rozwoju swojej służby wśród Romów, ludzi bezdomnych i dzieci w mieście Brno. Bóg potężnie działa w jego życiu, zaspokajając realne potrzeby jego służby. Dzięki wierze i modlitwie, jaką zanosił do Pana, w ubiegłym roku w niezwykły i cudowny sposób Brat Mat’ej otrzymał duży budynek. W lokalu tym podopieczni Brata Mat’eja – osoby bezdomne mogą otrzymać ciepły posiłek, skorzystać z prysznica i – co najważniejsze – posłuchać Słowa Bożego. Bóg wyposażył także naszego Brata w autobus, dzięki któremu może zabierać ludzi z różnych punktów miasta i dowozić do otrzymanego budynku. Aby nakarmić setki głodnych osób – spośród ubogich rodzin romskich, czy bezdomnych – Mat’ej potrzebował sporych ilości żywności. Bóg zatroszczył się więc o to, aby w ramach Banku Żywności każdego dnia duża hurtownia spożywcza zaopatrywała go w dobrej jakości produkty. Żywność tą Brat Mat’ej rozdaje ubogim rodzinom, głosząc im przy tym Dobrą Nowinę o Panu Jezusie Chrystusie. Niezwykle budujące jest świadectwo Brata, który wykonuje swoją służbę w posłuszeństwie Bożemu Słowu. Dobrze jest słuchać, jak dzisiaj Bóg używa ludzi, którzy okazują Mu posłuszeństwo, zwłaszcza, kiedy zna się historię życia Brata Mat’eja sprzed jego nawrócenia. Zanim Mat’ej poznał Pana Jezusa był właścicielem wielu kasyn, żył  niemoralnym życiem, był zniewolony przez używki, a także okultystycznie.

Kiedy Bóg stanął na jego drodze, Mat’ej całkowicie poświęcił Mu swoje życie. Dzisiaj Brat jest więziennym kaznodzieją, opiekuje się osobami bezdomnymi i ubogimi rodzinami romskimi, a zwłaszcza dziećmi.

Brat Mat’ej opowiedział nam o poważnej próbie, z jaką musiał się zmierzyć już po nawróceniu. Przyszedł w jego życiu czas, w którym odszedł ze Zboru ze zdrową, biblijną nauką do społeczności bardzo charyzmatycznej, w której znaczenie miały emocje i powierzchowne przeżycia. Wszystko wydawało się być w porządku do czasu, gdy poznał bliżej osoby z tej społeczności. Zamiast radości, którą można było obserwować w trakcie nabożeństw, w ich życiu obecna była depresja, złe relacje w rodzinach i małżeństwach oraz brak zwycięstwa nad grzechem. Zrozumiał, że wszystko co miało tam miejsce opierało się na przemijających emocjach, brakowało zaś fundamentu Słowa Bożego. Pan otworzył Mat’ejowi oczy i wyrwał go z tego zwiedzenia. Z Bożej łaski Brat Mat’ej wrócił do swojej pierwszego Zboru, w którym na pierwszym miejscu stawiane jest Boże Słowo, zaś Duch Święty do wszelkiej służby używa tych, którzy są Mu posłuszni. Dzięki Bożej łasce br. Mat’ej trwa w wierze. Nasz Pan okazał się wierny i za to również niech Jemu będzie chwała!

Wspaniałym elementem wizyty naszych Braci był czas, w którym mogliśmy wspólnie uwielbiać Pana pieśniami, głównie w języku romskim, a także uczyć się nowych pieśni. Nie zabrakło też prawdziwego cygańskiego żurku i słodkich ciast. Całe spotkanie objęte było klamrą wzajemnej modlitwy o bieżące sprawy, zdrowie i służbę. Dziękujemy Bogu za naszych Gości, za zachętę do dalszej pracy i za wspaniały czas, który można podsumować fragmentem z Biblii, który dedykowaliśmy naszym czeskim Braciom i Siostrom:

„Zawsze się radujcie, bez przestanku się módlcie, za wszystko dziękujcie (…)!”

I Tesaloniczan 5;16-18