Listy Apostoła Pawła do Tymoteusza są dla mnie szczególnym rodzajem zachęty. Bóg poucza w nich wierzących, zwłaszcza takich nieśmiałych czy bojaźliwych jak Tymoteusz, aby odważnie nauczać Prawdy Bożego Słowa. Powołuje mnie i Ciebie abyśmy stawali do walki jak żołnierze. Chcę podzielić się kilkoma myślami na temat tego, jaki powinien być Boży żołnierz i na czym polega duchowa walka.
Przede wszystkim wierzący człowiek musi zdawać sobie sprawę, skąd pochodzi Jego siła. „Ty więc, synu mój, wzmacniaj się w łasce, która jest w Chrystusie Jezusie” II Tym 2;1. Apostoł Paweł pisząc to wskazuje, że siła do walki nie pochodzi z nas, ale że jej źródłem jest sam Pan Jezus Chrystus, Jego łaska.
Pisząc do Tymoteusza podkreśla także, że żołnierz, który staje do walki musi być do niej dobrze przygotowany. Musi być „wykarmiony” Słowem Bożym, nasycony Nim (I Tym 4;6), wyćwiczony „w pobożności”(I Tym 4;7-8). Nie może wplątywać się w sprawy doczesnego życia (II Tym 2;4), musi pamiętać jaki jest cel Jego wiary, wiedzieć dlaczego walczy (I Tym 4;10).
Ponadto człowiek, który idzie na wojnę nie spodziewa się odpoczynku, ale jest przygotowany na trudności i niedogodności. Jeśli chcemy być dobrymi żołnierzami musimy być gotowi na cierpienie. Przeszedł przez nie nasz Pan, a także każdy, kto zdecydował się pozostać wiernym Bogu (II Tym 2;3). Oprócz żołnierza Paweł podaje również przykład rolnika i jego pracę. Podobnie jak uprawianie roli, praca na niwie Bożej nie jest łatwa, ale może okazać się ciężka i żmudna.
Każdego dnia musimy na nowo walczyć z przeciwnikami którymi są: diabeł, świat i nasza cielesność. Powinniśmy przeznaczać nasz czas na czytanie i rozważanie Biblii, zabiegać o to, abyśmy mieli w pamięci Jezusa Chrystusa, gdziekolwiek jesteśmy i cokolwiek robimy. Każdy z nas musi podjąć walkę o wiarę (List Judy 1;3). Może mówisz: „nie mam siły by dalej walczyć”. Proś Boga o pomoc! On jest Tym, który „zaprawia ręce moje do walki, palce moje do boju, Obrona moja i Wybawca mój, Tarcza moja i Ucieczka moja (…)” Psalm 144;1-2.
Nie upadaj na duchu przyjacielu, ale bierz przykład z naszego Pana Jezusa Chrystusa, którego życie było przepełnione modlitwą. Jeśli nasze życie również będzie nią nacechowane, będziemy mogli zwyciężać każdego dnia.